Turniej Żaków w Stęszewie
- granowo
- 9 maj 2015
- 2 minut(y) czytania
Na stadionie KS Lipno Stęszew odbył się turniej dla Żaków, który wypełnił cotygodniową przerwę w rozgrywkach ligowych.
W turnieju brało udział 8 zespołów z Wielkopolski w tym i Nasza drużyna Żaków.
Była to okazja do pokazania swoich umiejętności dla mniej grających zawodników w ostatnich meczach a także dla prawdziwych debiutantów.
W zmaganiach podzielonych na 2 grupy ekip Nasza drużyna zajęła 4 miejsce, niestety nie wygrywając żadnego meczu.
Zgodnie z regulaminem po 2 ostatnie drużyny z każdej grupy walczyły ze sobą o miejsce 5 w fazie play-off. Pierwszy mecz Żak z Granowa przegrały z drużyną Spójni Strykowo. Honorową bramkę w tym meczu zdobył debiutujący w drużynie Kuba Ładniak.
Na osłodę pozostała walka o miejsce 7 w turnieju z drużyną Lipno Stęszew II.
Po pierwszej połowie spotkania przegrywaliśmy 1-0. Dodatkowo nie stwarzaliśmy zagrożenia pod bramką przeciwnika.
Po rozmowie motywacyjnej w przerwie meczu, jego obraz zmienił się diametralnie.
Granowskie Żaki praktycznie przez całą połowę były na stronie rywala i oddawała cios za ciosem, co chwila nękając strzałami bramkarza przeciwnika.
Upór się opłacił i Kacper Konieczny doprowadził do wyrównania.
Mimo heroicznej walki wynik spotkania się nie zmieniał i gdy wydawało się, że o końcowym rezultacie przesądzą rzuty karne, po dośrodkowaniu Bartka Wieczorka z rzutu rożnego Kuba Ładniak strzelił zwycięską bramkę dając drużynie 7 miejsce.
Warto dodać, że był to turniej dla rocznika 2006, a debiutujący Kuba to zawodnik rocznika 2008. Cieszymy się, że tak młody zawodnik pokazuje się z tak dobrej strony. Jest to wspaniały prognostyk na przyszłość. Wierzymy, że sam zawodnik jak i cały klub będzie czerpał z gry wiele radości.
Dziękujemy również rodzicom, w szczególności p. Fornalikowi, który zastępował nieobecnego przez większość turnieju trenera.
Trener wrócił do zawodników na 2 ostatnie mecze.
Chłopakom gratulujemy i wierzymy, że ciężka praca na treningach zaowocuje jeszcze lepszymi wynikami w przyszłości.

Comments